Author: Administrator
Mundial: zwycięstwo, remis i porażka
Podczas mundialu w Niemczech rozegraliśmy aż 3 mecze, choć musimy powołać specjalną komisję do ustalenia, które z nich były oficjalne.
Z pomocą dwóch zawodowców, Mirosława Trzeciaka i Macieja Szczęsnego, na stadionie nieopodal Barsinghausen, rozgromiliśmy drużynę PZPN (z Andrzejem Szarmachem, Rafałem Janasem, Dariuszem Szubertem, Andrzejem Grajewskim i Jerzym Grzywoczem) 10-3.
Na przedmieściach Dortmundu (Hombruch), zremisowaliśmy z zespołem niemieckich mediów 2-2 po trafieniach Andrzeja Twarowskiego i Marcina Rosłonia. Szkoda, że kilka godzin później pierwszej reprezentacji nie poszło równie dobrze…
Nasz bilans w Niemczech popsuł dopiero mecz z Orłami Górskiego. W Hanowerze, przed spotkaniem piłkarzy Pawła Janasa z Kostaryką, przegraliśmy 0-2 (Ryszard Robakiewicz i Marek Kusto). Spotkanie zorganizował Andrzej Grajewski. Na boisku najlepsze wrażenie zrobił Włodzimierz Ciołek, który strzelił gola Peru na mundialu w 1982 roku.
Artyści lepsi w Nowym Dworze
20 maja (sobota)
Na boisku II-ligowego Świtu Nowy Dwór spotkaliśmy się z Reprezentacją Artystów Polskich. Dla większości z nas była to pierwsza okazja w życiu, żeby „posmakować” gry wieczorem, przy sztucznym oświetleniu. Dochód z meczu będzie przeznaczony na wsparcie miejscowego Koła Dzieci Niepełnosprawnych.
Publiczność była po naszej stronie, ze względu na osobę bramkarza Jacka Kowalskiego, burmistrza miasta i inicjator spotkania. Wystąpiliśmy w czerwonych strojach z logo Orange. Bramkarza artystów Macieja Dowbora pokonali Andrzej Twarowski i Adam Romer. – Wynik nie był dla nas najważniejszy. Cieszę się, że mieliśmy szansę spotkać się na profesjonalnym boisku i wykonać kolejny krok, aby nasza drużyna grała lepiej – skomentował porażkę 2:3 trener Wojciech Jagoda.
RD: Lech Sidor, Mariusz Jankowski, Andrzej Twarowski, Jacek Kowalski, Andrzej Olejniczak i Robert Zieliński. Radosław Pyffel, Rafał Sak, Piotr Gołos, Dariusz Tuzimek (kapitan) i Piotr Wierzbicki.
Ten mecz pomógł wyłonić kadrę, która w czasie finałów piłkarskich mistrzostw świata spotka się w Dortmundzie z reprezentacją dziennikarzy niemieckich.
GALERIA ZDJĘĆ W MULTIMEDIACH
2006-05-06: Nowy Dwór Mazowiecki, RAP
Burmistrz superstar
Tuż przed świętami (27 kwietnia), wybraliśmy się w podróż przez niemal całą Polskę, na charytatywny mecz do Jeleniej Góry. Skład był okrojony, bo koledzy, którzy zainicjowali i zorganizowali tę wyprawę – Czarek Olbrycht i Andrzej Twarowski – nie pojechali, z przyczyn obiektywnych, oczywiście.
Prawdziwym herosem okazał się nasz bramkarz, burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego i „nadprezes” Świtu w jednej osobie – Jacek Kowalski. Od 8.00 do 16.40 prowadził busa, by kilka minut później wbiec na parkiet jeleniogórskiego MOSiR-u. W bramce fruwał jak Tarzan. Po meczu szybki bankiet (pił tylko wodę mineralną) i od 3.00 w nocy do 11.00 rano dzielnie walczył na polskich drogach. Na autostradzie w okolicach Kątów Wrocławskich pomagał nawet usunąć awarię samochodu pięknej białogłowie.
Do Jeleniej Góry burmistrz Kowalski dotarł w towarzystwie Tomasza Zubilewicza z TVN, Roberta Błońskiego z Gazety Wyborczej, Dariusza Motały z Canal+ i Roberta Zielińskiego z Życia Warszawy. Ze względu na braki kadrowe naszą drużynę musieli wspomóc trenerzy Zagłębia Lubin Marek Kusto i Paweł Primel. Po panu Marku spodziewaliśmy się więcej. Ktoś złośliwie skomentował, że już wie, dlaczego dwa mundiale przesiedział na ławce rezerwowych. Okazało się później, że grał z kontuzją kręgosłupa.
Mieliśmy kilka sytuacji strzeleckich przewybornych, ale to gospodarze objęli prowadzenie. Zaskoczyli nas trochę międzynarodowym składem – obok miejscowych notabli pojawiło się dwóch piłkarzy z Nigerii, którzy występują w Karkonoszach Jelenia Góra. Wzięliśmy się jednak w garść – doprowadziliśmy do remisu 4:4, by ostatecznie przegrać 5:6, choć umawialiśmy się z gospodarzami na remis i rzuty karne… Poza tym, gdyby „Błonka” podawał trochę dokładniej do „Motałki”…
Cztery gole dla naszej drużyny zdobył Robert Zieliński (dlatego tak mocno protestował przeciwko zakusom, aby ten mecz nie miał statusu oficjalnego), a jednego Paweł Primel. Po ostatnim gwizdku najwięcej biegał Tomasz Zubilewicz, który wręczał nagrody dzieciakom z Olimpiad Specjalnych. I tak naprawdę właśnie to było najważniejsze – wspaniała zabawa tych dzieci podczas turnieju oraz ich radość ze zwycięstw i nagród.
Druga Kadra Janasa
Selekcjoner Paweł Janas tuż przed mundialem zmienił reprezentację… Razem z asystentami, Maciejem Skorżą i Jackiem Kazimierskim, poprowadził trening z naszą drużyną w Hali Piłkarskiej!
Zajęcia trwały ponad godzinę (szkoda, że tak krótko!), a po nas najpierw widać było tremę, a później niezwykłą mobilizację. Gierka kontrolna wyzwoliła tyle emocji, ile zazwyczaj mecz z poważnym przeciwnikiem. Padła tylko jedna bramka („Marian” Skalski).
Po treningu selekcjoner odpowiadał na pytania na konferencji prasowej. – Na boisku czuję się znacznie lepiej niż na oficjalnych spotkaniach – przyznał Janas. – A wy chyba zrozumieliście, że dużo lepiej wychodzi wam pisanie niż gra w piłkę – żartował.
Wilno. II Międzynarodowy Turniej Dziennikarzy
Wilno, Litwa
Po treningu strzeleckim w meczach grupowych zmierzyliśmy się z poważnymi przeciwnikami. Poradziliśmy sobie w półfinale z Białorusią. W finale zabrakło nam przede wszystkim skuteczności. Nad rzutami karnymi też musimy popracować. Wykorzystaliśmy tylko jeden (Piotr Gołos).
Mecze grupowe:
10-0 z drużyną korespondentów zagranicznych w Wilnie
Bramki: 2 – Maciej Sołdan (Giga Sport), Robert Zieliński (Życie Warszawy), Piotr Wierzbicki (Przegląd Sportowy), 1 – Daniel Olkowicz (Przegląd Sportowy), Piotr Gołos (Orange), Adam Gilarski (PZPN), Andrzej Twarowski (C+)
11-1 z Łotwą
Bramki: 5 – Andrzej Twarowski (C+), 2 – Maciej Sołdan (Giga Sport), Daniel Olkowicz (Przegląd Sportowy), 1 – Adam Gilarski (PZPN), Robert Zieliński (Życie Warszawy)
Półfinał
2-1 z Białorusią
Bramki: Andrzej Twarowski (C+), Piotr Gołos (Orange)
Finał
1-1 z Litwą, karne 1-3
Bramka: Piotr Wierzbicki (Przegląd Sportowy)
2006-03-11: Sousse, Tunezja 2
2006-03-11: Sousse, Tunezja
Tunezja. Pierwsze zgrupowanie (wideo)
Tunezja, Sousse, boisko Etoile Sportive Du Sahel Sousse.
Reprezentacja Dziennikarzy 7-0 Tunezja
Bramki: 2 – Dariusz Tuzimek (Przegląd Sportowy), Tomasz Zubilewicz (TVN), 1 – Robert Zieliński (Życie Warszawy), Cezary Olbrycht (Eurosport), samobójcza.
O meczu: Wykuwaliśmy formę w zielonej części Tunezji, ale na boisku byliśmy jak burza piaskowa – zmietliśmy rywali z boiska. Tunezyjczycy powinni się cieszyć, że nie przegrali dwucyfrowo…
Wiele mówi nasza pomeczowa korespondencja z polską ambasadą w Tunisie: – Trzeba było pozwolić na strzelenie choć jednej bramki honorowej !!!!! Tylko gazeta „Le Renouveau” napisała o meczu, ale podała wynik 5:0 dla Polski. Było im wstyd, dlatego nie przyznali się do reszty. 7-ka to wynik, którego tu by nikt nie zdzierżył. „La Press” zamieściła wywiad z Henrykiem Kasperczakiem bez informacji o meczu – napisali nasi dyplomaci.
Zapraszamy do działu MULTIMEDIA do obejrzenia zdjęć Jarosława Arczewskiego (Przegląd Sportowy).