Czas zmian. Mamy nowego prezesa
Emocje sięgały zenitu. Sprawdzanie statutu, regulaminowe zagrywki, konsultacje z prawnikami, wielowątkowe dyskusje w sieci. Jeden termin nie wystarczył, potrzebna była dogrywka. Wybory, które nie odbiegały temperaturą od kampanii prezydenckiej, przyniosły zmianę prezesa naszego stowarzyszenia. Marka Skalskiego zastąpił Marcin Lepa:
Po najdłuższym w historii i najbardziej burzliwym Walnym wybraliśmy… najmniej liczny Zarząd naszego Stowarzyszenia. W imieniu swoim, Czarka i Mariusza dziękujemy jeszcze raz za zaufanie, Wasze głosy i wiele pomysłów.
Zaraz po zakończeniu Walnego zebraliśmy się w gronie Zarządu i zadecydowaliśmy, że Prezesem zostanie osoba z największą liczbą głosów, dlatego Zarząd powierzył tę funkcję mojej osobie. Dzięki jeszcze raz za mandat.
Pierwszy raz, tak długo i od serca, dyskutowaliśmy o przyszłości. Pojawiło się mnóstwo ciekawych pomysłów, które możemy wcielić w życie. Oby ujawnione podziały udało się szybko zasypać. Na boisku, oczywiście.
PS. Przegłosowaliśmy przyjęcie do grona członków zwyczajnych Mikołaja Kruka, Marcina Papierza i Żelisława Żyżyńskiego.
/spa/