Silna reprezentacja
Warszawa, 4 stycznia (sobota)
Choć piłka nożna kolejny raz znalazła się w cieniu innych dyscyplin, nasza reprezentacja zaznaczyła mocno swoją obecność podczas Gali Plebiscytu Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat. Byliśmy obecni i służbowo, aby relacjonować zwycięstwo Aleksandry Mirosław, drugie miejsce Natalii Bukowieckiej, a trzecie Wilfredo Leona, i także aktywni na parkiecie tanecznym aż do godziny szóstej i tradycyjnej jajecznicy, która kończyła spotkanie najlepszych sportowców w Polsce.
Niektórzy wykorzystali spotkanie w warszawskim hotelu Hilton, aby przepytać selekcjonera Michała Probierza przed meczami kwalifikacji do mistrzostw świata. Roberta Lewandowskiego na gali nie było – 8. sportowiec plebiscytu w tym czasie wygrywał spotkanie Copa del Rey i notował kolejne dwa trafienia dla Barcelony. W Warszawie nie stawiła się także nominowana Ewa Pajor. Piłkarka Barcelony grała swoje starcie następnego dnia i przebiła „Lewego” – napastniczka Barcy zanotowała hat-trick przeciwko Realowi Sociedad. Okazało się, że są wśród nas także „myśliwi” polujący na fotki w Leonem, Marcinem Gortatem, czy Mariuszem Czerkawskim, są fani Klaudii Zwolińskiej, Oli Mirosław, czy Julii Szeremety.
Tradycyjna gala to niejako zamknięcie rozdziału 2024 roku i otwarcie nowego, który mamy nadzieję także dla nas będzie udany. Sądząc po formie na parkiecie i licznej grupie w kolejce po jajecznicę, śmiało możemy szykować się do pierwszych piłkarskich wyzwań.
/ml/