Trzej panowie J (Janek, Jan i Jacek)
Warszawa, 5 sierpnia (środa)
W ostatnim sparingu przed Pucharem Polski padło 10 bramek. Przegraliśmy z drużyną trenerów Legii Warszawa 4:6.
Mecz przy ulicy Łazienkowskiej odbył się w środowe przedpołudnie. Pogoda była doskonała. Za ogrodzeniem od strony ulicy Myśliwieckiej pojawiło się nawet kilkudziesięciu kibiców. Rafał Dębiński został uhonorowany za pięćdziesiąty występ w kadrze. Były gratulacje i wspomnienia, zaraz potem pierwszy gwizdek.
W pierwszej połowie stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, ale to gospodarze cieszyli się z prowadzenia 2:0. Był to najmniejszy wymiar kary, dlatego trener Piotr Czachowski musiał zareagować i wprowadził niezbędne korekty.
Po przerwie wyglądaliśmy lepiej i po bardzo ładnej akcji Janek Błoński umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później mógł wyrównać, ale obrońcy Legii zablokowali strzał. Zamiast remisu zrobiło się 1:3. Wtedy trener wprowadził na boisko Jacka Kowalskiego. Miał „nosa”. „Kowal” dał impuls. „Błonka” junior zdobył kontaktową bramkę, a na 3:3 trafił głową Jan Cios. Zaczęliśmy myśleć o zwycięstwie… To był jednak dzień rywali. Serię trzech bramek przerwał nasz super rezerwowy „Kowal”, który wykorzystał podanie jubilata „Dębiny” (4:5).
W Pucharze Polski musimy poprawić kilka elementów.
Trenerzy Legii – Reprezentacja Dziennikarzy 6:4 (2:0)
RD: Grzegorz Jędrzejewski – Michał Czarny, Mateusz Bednarczyk, Michał Kocięba, Cezary Olbrycht – Adam Romer, Rafał Dębiński, Jan Cios, Maciej Kruk, Jan Błoński – Robert Błoński oraz Wojciech Jakoniuk, Jacek Kowalski i Piotr Kwiatkowski.
/ms/